środa, 11 grudnia 2013

Menażki 2013

Radio SAR nie śpi zimowym snem! Powoli budzimy się do życia i mamy już pierwszy patronat po przerwie :)
Menażki 2013, czyli Studenckie Spotkania Podróżnicze!

Mimo zimna i śniegu Podróżnicy nie śpią i w najbliższych dniach będą chętnie dzielić się swoimi opowieściami z podróży!

W dniach 13 – 15 grudnia odbędą się Menażki, czyli Studenckie Spotkania Podróżnicze. Warto wspomnieć, że będzie to już 3. edycja Menażek i z roku na rok cieszą się one coraz większym zainteresowaniem. Organizatorzy mówią, że jakość zgłoszonych podróży jest zaskakująco wysoka. Zresztą przekonajcie się sami! Wstęp wolny!

Program Menażek 2013

PIĄTEK 13 GRUDNIA:

17:30 Daniel Kasprowicz "Dzieci Madagaskaru" – zwycięzca Menażek 2012
18:25 Maciej Skowron i Ada Borkowska "Starą Ładą do Azji Środkowej-kurs Afganistan”
19:20 Czesław Kuba Jakubczyk "Góry świata"”
20:15 pokaz filmu "Berserk w Antarktyce", reż. Kaare Skard, 51 min.

SOBOTA 14 GRUDNIA:

12:00 - 12:30 Natalia Stasiak, Rosja - 50 twarzy Lenina
12:40 - 13:10 Katarzyna Pioch, Turcja i Gruzja złapana na kciuka
13:20 - 13:50 Aleksandra Górska, Matrioszki, renifery i fiordy, czyli stopem na północ
Przerwa 13:50 - 14:10
14:10 - 14:40 Mikołaj Szlagowski, Ameryka Południowa na wskroś
14:50 - 15:20 Anna Interewicz, Dziękuję, dywanu nie potrzebuję, czyli pętla po Maroko
15:30 - 16:00 Marcin Mankiewicz, Niecodzienny schemat
Przerwa 16:00 - 16:20
16:20 - 16:50 Stanisława Budzisz - Cysewska, Iran - wakacje w hidżabie
17:00 - 17:30 Kamil Stróżyk i Rafał Buczek, Czarne -> Bałtyckie 2013
17:40 - 18:10 Przemysław Skokowski, Autostopem przez życie
Przerwa 18:10 - 18:30
18:30 - 19:00 Sandra Zglińska, Alaska - pośród grafitu, bieli i zieleni
19:10 - 19:40 Michał Popławski, 5 dni do Omska
19:50 - 20:20 Michał Marciniak, Gruzja - wizzaryzacja

NIEDZIELA 15 GRUDNIA:

11:00 - 11:30 Martyna Rydel, To jest Rosja!
11:40 - 12:10 Przemysław Farion, Spacerek do Santiago
12:20 - 12:50 Anita Demianowicz, Podążam swoją drogą, w krainie Macho
Przerwa 12:50 - 13:10
13:10 - 13:40 Paweł Serkowski i Tomasz Plicht, Jak Kaszuby są postrzegane w Polsce
13:50 - 14:20 Aleksandra Suty, Podróż mojego życia
14:30 - 15:00 Tamara Kanecka i Grzegorz Brzóska, Motocyklami na Mount Blanc
Przerwa 15:00 - 15:20
15:20 - 15:50 Oliwia Pilarczyk, Na środku świata - Ekwador
16:00 - 16:30 Michał Stajniak, Iran
16:40 - 17:10 Monika Adamska i Bartosz Mirończyk, Gdy marzenia się spełniają...czyli 6 miesięcy w Ameryce Południowej
Przerwa 17:10 - 17:30
17:30 - 18:00 Krzysztof Wróbel, Imperium czyli 13.000 km, po trasach, drogach i bezdrożach Azj
18:10 - 18:40 Gabriela Gałecka, W pogoni za Chupacabrą
18:50 - 19:20 Michał Miziarski, Oko Ziemi

19:30 - 20:15 Pokaz specjalny Agaty Spietelun "Szczyty życia"
20:15 - 21:00 Gala rozdania nagród


Miejsce: Wydział Biologii Uniwersytetu Gdańskiego
ul. Wita Stwosza 59
Gdańsk
wstęp wolny

Organizatorzy: Kulturalny Kolektyw UG, Akademickie Centrum Kultury UG "Alternator"
Patronat: Prezydent Miasta Gdańska Paweł Adamowicz
Patronat medialny: ImprezyPodroznicze.pl; Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Radio SAR, Radio MORS
Sponsorzy: Neckermann Polska S.A., Księgarnia "MUZA", PoznajŚwiat, JachtFilm.pl

więcej informacji na stronie http://www.ack.ug.gda.pl/inter/kk/menazki/menazki-2013-studenckie-spotkania-podroznicze-iii-edycja/
lub na Facebooku: https://www.facebook.com/events/647259458627888/?ref=22

Wielki powrót Wielkiej Włóczęgi!

Hej ho!
Witamy po długiej przerwie!
Mamy dla Was radosną nowinę w ten zimowy czas! Już wkrótce audycja podróżnicza Wielka Włóczęga wróci na antenę Radia SAR i wspólnie będziemy zwiedzać kolejne muzyczne zakątki świata :)

Niedługo dalsze informacje :)
Bądźcie czujni!

piątek, 1 marca 2013

Norwegia - muzyka

Na szczęście okazało się, że obok takich hiciorów jak "Take on me" zespołu A-Ha i  "Sitting Down Here" Lene Marlin jest jeszcze trochę innej muzyki w Norwegii :)

Ane Brun - Do You Remember

Katzenjammer - Rock - Paper – Scissors

Kaizers Orchestra - Kontroll På Kontinentet

Postgirobygget - Engel i fra helvete

Raga Rockers - Ole og Ali

Ida Maria - I Like You So Much Better When You`re Naked

Norwegia - filmy

Łowca trolli – czy zastanawiacie się, dlaczego w Norwegii jest tak mało chrześcijan? Sytuacja jest znacznie poważniejsza, niż się wydaje. To wszystko wina Trolli, które przez wieki siały spustoszenie. Przekazy mówią o ich ogromnej sile i równie ogromnej głupocie. Brutalne i nieobliczalne nie wybrzydzają - jedzą wszystko, ale ich przysmakiem pozostaje krew chrześcijan. Rządy Norwegii od wieków dementują informacje o tych legendarnych stworach i specjalnej, tajnej jednostce, która zajmować się ma ich eliminacją. Sytuacja jest na tyle poważna, że również Polska jest zamieszana w spisek.

Norwegia - kuchnia


Kuchnia norweska słynie z prostych, ale pożywnych potraw. W kuchni tej główną rolę odgrywają ryby: dorsze, łososie, pstrągi oraz śledzie przygotowywane na wiele sposobów (wędzone, solone, smażone, suszone), a także owoce morza. 

Tørrfisk - suszony na słońcu, na drewnianych rusztowaniach dorsz - mówi się, iż ryba ta po przyrządzeniu jest niezwykle aromatyczna, ciekawe jaki to aromat...


Kuchnia norweska słynie także z mało znanych na świecie przysmaków mięsnych z baraniny, reniferów, wielorybów czy fok. 
Får i kål - baranina w kapuście;
Reinsdyrstek - kotlet z renifera;

Kuchnia norweska to także różnorodność serów, do najpopularniejszych należą:
Jarlsberg - łagodny, o orzechowym smaku i zwartej strukturze;
Gjetost - ser kozi, o zwartej strukturze i słodkawym smaku, barwiony karmelem;
Nokkelost - produkowany z odtłuszczonego mleka, mocno przyprawiany;
Pultost - wytwarzany z serwatki, karmelizowany, o słodkim smaku i zapachu.


Wprawdzie gotowana w całości głowa owcy kojarzy się zazwyczaj z kuchnią środkowoazjatycką, także i w Norwegii uchodzi za przysmak, głównie w rolniczym regionie Jæren. Dla norweskiego smakosza potrawa smalahove to prawdziwa uczta. Cenione są uszy, a zwłaszcza - podobnie jak u Mongołów i Kazachów - oczy.

W kuchni norweskiej do dziś zachowały się odwieczne potrawy rolników i rybaków. W sobotę na obiad podaje się zwykle naleśniki lub kaszę na mleku, zaś w niedzielę pieczeń, zrazy lub gotowaną rybę.

W menu norwegów swoistym fenomenem są parówki, które spożywa się z wszystkim (z naleśnikami, ziemniakami, mięsem), pod każdą postacią (pieczone, grillowane, gotowane) i o każdej porze dnia (lunch, śniadanie, obiad, kolacja).



W Norwegii bardzo popularna jest wódka destylowana Aquavit wytwarzana z ziemniaka lub zboża, a doprawiana kolendrą, kminkiem, cynamonem, goździkami i koprem włoskim. Charakterystyczne jest także grzane wino Glögg, przyprawiane goździkami, laskami cynamonu i cukrem.

Norwegia - ciekawostki

Nazwa kraju pochodzi od staronordyckiego nord vegen (droga na północ).
  • Kierowca zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu trafia na 30 dni do więzienia, traci prawo jazdy oraz musi zapłacić 10 % swoich rocznych dochodów. Mandaty za przekroczenie prędkości są wyższe niż za posiadanie narkotyków. Jadąc o 10 km/h jest mandat w wysokości 500 $; 
  • Do końca lat 80 transmisje telewizyjne boksu były całkowicie zakazane, gdyż uważano to za sport niemoralny;
  • Norwegia posiada najwięcej milionerów w przeliczeniu na 1 mieszkańca 
  • Norwedzy zajmują drugie miejsce pod względem posiadania telefonów komórkowych na osobę (1 miejsce Finlandia);
  • Norwegia została wybrana we wrześniu 2005 r. przez Bank Światowy na kraj najbardziej przyjazny dla przedsiębiorców, zaraz po Nowej Zelandii, Singapurze, USA i Kanadzie;
  • W Norwegii można żebrać tylko Norwegom;
  • W Norwegii dziękując za coś, zwykle określa się, za co dziękujemy. Popularny w Polsce zwrot „dziękuję za wszystko" (norweskie „takk for alt") może wzbudzić u naszego rozmówcy konsternację, gdyż zwykle umieszcza się go na nagrobkach.

Muzeum Produkcji Konserw - placówka jest jedną z części Muzeum Stavanger. Mieści się w dawnej fabryce konserw. Dzięki temu, że muzeum wyposażone jest w zabytkowe XIX i XX wieczne maszyny, to prześledzić możemy cały proces produkcji konserw rybnych, począwszy od produkcji puszek, a skończywszy na hermetycznym zamknięciu wyrobów. Na początku XX wieku w Stavanger działało około 70 fabryk konserw, a każda z nich miała swoje charakterystyczne etykietki przedstawiające sceny morskie, zwierzęta, sławne postaci i różne inne. Etykiety z puszek stawały się coraz bardziej popularne, zaczęto je kolekcjonować, sprzedawać i zamieniać się. Na pierwszym piętrze budynku tego muzeum znajduje się wystawa poświęcona tak zwanemu „szaleństwu iddis”, czyli kolorowym nalepkom z konserw.

W północnej Norwegii, w archipelagu Lofotów, leży miejscowość o najkrótszej nazwie na świecie: Å. Nazwa ta oznacza w języku norweskim strumyk. Władze miejscowości mają nie lada problem z turystami, którzy nagminnie kradną tabliczkę z nazwą miejscowości. 



Trolle - Wierzono, że różniły się między sobą wyglądem, jak i charakterem. Najczęściej były bardzo stare, brzydkie, złośliwe i mało inteligentne. Można było wśród nich znaleźć olbrzymy, jak i niewielkiego wzrostu skrzaty czy karły. Niektóre większe trolle ze starości porastały lasem. Trolle mieszkały w trudno dostępnych dla człowieka miejscach: lasach, górach i jaskiniach, niektóre żyły też w morzu. Wyrządzały szkody ludziom i zwierzętom. Pod tym względem były podobne do orków, lecz o wiele od nich większe, silniejsze i agresywniejsze. Zajmowały się też wydobyciem i gromadzeniem srebra, złota oraz kosztowności. Były bardzo chciwe i skąpe. Nie znosiły światła słonecznego, dlatego pojawiały się wyłącznie w nocy; troll, który na czas nie schował się przed promieniami słońca, zamieniał się w kamień. Żeńskim odpowiednikiem trolla była huldra.



Trollstigen to legendarna droga troli, czyli bardzo kręta górska serpentyna w Górach Trolli. Jej atrakcją jest wyjątkowo stromy i długi podjazd, z którym nie radzą sobie samochody oraz jedyny na świecie znak "uwaga na trolle". 


piątek, 22 lutego 2013

Malezja - muzyka

Furniture - Shake Like Judy Does

Pop Shuvit - Old Skool Rocka

Silvergun Superman - Stone Temple Pilots

Yuna - Live Your Life

Disagree – Pooch - warto zwrócić uwagę na teledysk :)

Malezja - filmy

Santau - Halimi i Nina mieszkają wraz z córką Tuti w malajskiej wiosce. Wiodą spokojne i dostatnie życie. Kiedy pojawiają się nowi sąsiedzi, rodzina Halima zaczyna doświadczać dziwnych i koszmarnych wydarzeń. Z czasem Nina z dobrej i pracowitej żony staje się leniwą i nieznośną kobietą. Każdego dnia dzieją się rzeczy, które mogą zniszczyć ich rodzinny związek. Halim nie wierzy jednak w opowieści paranormalne, które opowiada mu jego córka. Córka oznajmia mu, że Ninę opętały demony. Zabiera ją do szamana. Tam dowiaduje się ku swemu zdumieniu, że jego żoną zawładnął ktoś zazdrosny o jego karierę i szczęście rodzinne. Czy Halimowi uda się uporać z tym problemem? Kto stoi za opętaniem jego żony?

Malezja - kuchnia

Malezyjczycy przywiązują dużą wagę do spraw kulinarnych, a wokół jedzenia tworzą się więzi społeczne i rodzinne. Kuchnia Malezji jest ściśle związana z kuchnią chińską, malajską i hinduską. 

To kuchnia bogata w przyprawy i mleko kokosowe. Do przyrządzania potraw używa się aromatycznych liści limonki, pikantne papryczki, delikatną kolendrę, wyrazisty imbir.

Niektóre restauracje podają jedzenie na liściach bananowca – są wtedy oznaczone jako „banana leaf”. 

Ciekawe potrawy:

Ikan panggang - ryba pieczona w liściach banana;

Ikan bilis - sardele dodawane do potraw;

Ikan assam - ryba pieczona z dodatkiem tamaryszku i z sosem curry; 

Potrawy z kurczaka to np. smażony kurczak z chili i cytryną - ayam kapitan.

Hawekrs’ stalls, czyli bary na kółkach - takie jedzenie to podobno narodowe hobby Malezyjczyków 


Malezyjskie śniadania mogą składać się z zupy z owoców morza (lakse), chrupiącego chleba (roti canai) maczanego w sosie, ryżu z orzeszkami ziemnymi, kokosem i ryby w sosie curry (nasi lemak); jajek albo rosołu z makaronem.

Na obiad podaje się np. zupę wonton oraz potrawy z ryżem, makaronem, curry, mięsem oraz owocami morza. Najbardziej znanym malajskim daniem jest satay, czyli kawałki marynowanej wołowiny lub drobiu opieczone na węglu drzewnym, polane sosem z orzeszkami ziemnymi. 

Na deser Malezyjczycy serwują ais kacang czyli półpłynny, krojony lód, polany słodkimi syropami i skondensowanym mlekiem, a następnie ułożony na ziarnach zbóż, fasoli lub galaretce oraz cendol – kokosowe mleko polane syropem karmelowym i obsypane pokruszonym lodem. Do większości posiłków podaje się napoje, m.in.: mleko kokosowe, sojowe, kolorowe sojowe napoje lub gorącą herbatę ze skondensowanym mlekiem.

Malezja - ciekawostki

Malezja należy do jednych z najchętniej odwiedzanych przez turystów państw świata. Malezja to wspaniałe krajobrazy, oryginalna architektura i urocze zakątki Półwyspu Malajskiego. To kraj bezpieczny i tani, całodzienne utrzymanie wynosi 60-80 zł, wliczając w to wyżywienie, transport i nocleg. Bardzo spodobało mi się stwierdzenie na którejś ze stron internetowych: "Z miejscową ludnością można porozumieć się w kilku językach: malajskim, chińskim, tamilskim i ibańskim." - prawda jakie udogodnienie ;)?...

Stolicą Malezji jest Kuala Lumpur (Błotniste Ujście), zwane przez mieszkańców w skrócie Key El. Jej symbolem są Petronas Twin Towers, bliźniacze wieże o wysokości 452 metrów, jedne z najwyższych wież świata. Są najwyższymi bliźniaczymi wieżami świata i najwyższą budowlą zbudowaną przed końcem XX wieku. Były one absolutnie najwyższymi budynkami miasta aż do 2004 roku.


Borneo - trzecia pod względem wielkości na świecie po Grenlandii i Nowej Gwinei. Wyspę porastają lasy równikowe, zamieszkane przez wiele różnych gatunków zwierząt. Park Narodowy Bako znajdujący się na Borneo jest domem dla około 150 zagrożonych wyginięciem nosaczy, czyli małp o nosie w kształcie ogórka, u starych samców nos wydłuża się do 10 cm i zwisa. Nos samicy jest mniejszy i zadarty ku górze, są gatunkiem endemicznym na Borneo.



Innym gatunkiem żyjącym w parku są świnie brodate.






Do nocnych zwierząt żyjących w parku należą lotokoty (patrz po prawej) i pangoliny (patrz po lewej), czyli łuskowcowate, podobne do pancernika stworzenia prowadzące nadrzewny tryb życia. Nie mają zębów, zawiązki zębów stwierdzono jedynie u embrionów. Funkcję zębów zastępują gromadzone w żołądku kamyki ocierające pokarm o zrogowaciałe ściany silnie umięśnionego żołądka. W razie zagrożenia pangoliny zwijają się w kłębek wystawiając ostre krawędzie łusek na zewnątrz.


Borneo pokrywa najstarsza na świecie, bo licząca ponad 130 mln lat, dżungla. Na jej obrzeżach żyje plemię Iban. Iban mieszkają nad rzekami w tzw. "długich domach" na palach, tworząc wspólnoty od 10 do 15 rodzin.

Wśród tego ludu uśmiercanie wrogów zatrutymi strzałkami z dmuchawek, a następnie obcinanie i preparowanie ich głów jest od bardzo dawna zabronionym procederem, ale tego typu przypadki, aczkolwiek rzadko, jeszcze się zdarzają.
Iban wierzą, że obcięcie i spreparowanie głowy wroga spowoduje, iż straci on duszę i będzie jego niewolnikiem w życiu pozagrobowym. Spreparowane głowy to dowód męstwa i odwagi. chwała i nobilitacja w strukturach plemiennych. Trofea przynosz szczęście, zdrowie, płodność, urodzaj i bogactwo zwierząt łownych. 


Jeśli jesteśmy przy tematach nadprzyrodzonych warto wspomnieć o susuku. Susuk to magiczny talizman ze złota lub kamieni szlachetnych, wprowadzany przez dukuna (czarownika) pod skórę klienta. Jego moc zależy właśnie od siły czarów dukuna. Susuk ma wzmacniać urok osobisty, charyzmę, urodę nosiciela, pomagać w karierze, szczególnie medialnej lub politycznej, chronić przed wypadkami i urokami. Stanowi też pewne zagrożenie dla duszy nosiciela i należy go usunąć przed śmiercią. Wiara w susuki jest nadal popularna w pewnych kręgach Malezyjczyków. Niektórzy płacą fortunę za "zamontowanie" takiego talizmanu.


Na koniec garść specyficznych niusów z Malezji :)
Władze Malezji ciekawie rozprawiają się z małżeństwami, które przechodzą kryzys w związku. Otóż takim parom oferuje się bezpłatny „drugi miesiąc miodowy”, w celu uratowania związków zagrożonych rozwodem. Władze mają nadzieję, że program ten ułatwi rozwiązywanie kłopotów małżeńskich i stworzenie przykładnego wzoru rodziny. 

Podróżując po Malezji można natknąć się na różowe pociągi, którymi podróżują wyłącznie kobiety. Koleje malezyjskie wprowadziły te pociągi do swojej oferty w celu zapewnienia bezpieczeństwa miejscowym kobietom, narażonym na zaczepki mężczyzn. 

Klienci myjni samochodowej niedaleko KL mogli liczyć na darmowe usługi prostytutek. Wystarczyło, że wykazali się "lojalnością"- po dziewięciu myciach auta klient otrzymywał możliwość odbycia darmowego stosunku płciowego z jedną z 9 prostytutek w zaprzyjaźnionym gabinecie masażu... Proceder jednak był nielegalny i myjnia została zamknięta.

piątek, 15 lutego 2013

Wenezuela - muzyka

Jak na Amerykę Południową przystało Wenezuelczycy to naród rozśpiewany i roztańczony. Podobno większość z nich nie fałszuje i ma czysty głos.Uwielbiają i potrafią tańczyć, wieczory spędzają w nocnych klubach, które są otwarte codziennie.

Muzycznie zaczniemy od odrobiny folku :)
Serenata Guayanesa - A La Una

I już szybko przechodzimy do ska, psychodelki i rocka!
Fauna Vrepuscular - German

Ladies W.C. - Searching for a Meeting Place

Los Mentas - BISTEC

Wenezuela - kuchnia

Charakterystyczną dla Wenezueli potrawą jest hallaca. To tradycyjne danie głównie przygotowywane na Boże Narodzenie. Składa się ono z nadzienia różnych rodzajów duszonego mięsa lub ryby i dodatków (np. rodzynek, oliwek, sera) zawiniętych w kukurydziane placki. Gotuje się je w wodzie, owinięte w liście bananowca. Hallacas podaje się zwykle z szynką i pieczywem.


Według jednej z hipotez, hellaca wywodzi się od niewolników, którzy przygotowywali w liściach bananowca resztki pozostające z posiłku panów, według innej natomiast wywodzi się od meksykańskich tamales, które zostało być może zmodyfikowane przez afrykańskich niewolników przebywających w Wenezueli. Jest daniem wymagającym długiego przygotowania, trwającego nawet kilka dni.


Arepa – placki, uważa się je za narodową specjalność. Są to płaskie placki kukurydziane, które się piecze, grilluje, bądź też lekko podsmaża. Arepa jedzona jest jako samodzielna przekąska lub też faszeruje się ją fasolą, warzywami i serem.

Typowo wenezuelskim produktem spożywczym jest też regionalna odmiana banana, zwana plantanem. W Ameryce Południowej wykorzystuje się owoce w trzech fazach dojrzewania:
Verde, czyli zielone, są twarde i używa się ich do wyrabiania pierogów. 
Pintón są żółte i słodkie, a na ich skórkach znaleźć można czarne plamki - to owoce świetnie smakują po lekkim obsmażeniu. 
Plantany pasado są czarne, bardzo miękkie i słodkie. Opieka się je na ruszcie lub miksuje i podaje na deser.

Wenezuela - ciekawostki

Nazwa Venezuela oznacza "mała Wenecja" i została nadana temu obszarowi przez Amerigo Vespucciego, który zauważył domy na palach u ujścia dzisiejszego jeziora Maracaibo.

Powierzchnia Wenezueli jest niemal trzykrotnie większa od Polski. 


Ponieważ Andy leżą wzdłuż północnego wybrzeża Wenezueli to penetracja była wyjątkowo trudna. W okolice zwabiała poszukiwaczy złota legenda o El Dorado, czyli legendarna kraina w Ameryce Południowej pełna złota. Słowo to pochodzi od skróconego hiszpańskiego określenia "el hombre dorado" czyli "człowiek olśniony złotem". W 2005 polski podróżnik Roman Warszewski zaproponował hipotezę, że El Dorado fizycznie nigdy nie istniało, a tylko i wyłącznie na poziomie mentalnym, najczęściej ukazując się w wizjach po spożyciu halucynogennych specyfików (głównie ayahuaski) - po szczegóły odsyłam tu.



Ze zwierząt żyją tu m.in. :
  • niedźwiedzie andyjskie - oznacza swoje terytorium obgryzając konary drzew;
  • oceloty - często zakradają się do kurników. Na młode oceloty polują węże boa, anakondy i kajmany. Zwierzęta te nie boją się wody – bardzo dobrze pływają. Samice często wyrywają sobie sierść ze skóry na brzuchu, aby wyścielić nią gniazdo. Małe zwierzęta przynoszone przez matkę do gniazda służą młodym do nauki polowania;
  • oposy (Dydelf północny) - Prowadzi głównie naziemny i nocny tryb życia, dzień spędza w szczelinach skalnych lub pustych pniach drzew. Sprawnie się wspina po drzewach, zamieszkuje tereny leśne lub gęsto pokryte krzewami. Jest spotykany w pobliżu siedzib ludzkich. Dydelf północny żyje samotnie z wyjątkiem okresu rozmnażania. Gniazda buduje z liści i łodyg. Ciąża trwa zaledwie 12-13 dni, w miocie rodzi się 8-18 sztuk o wielkości ziaren fasoli. Młode przebywają przytwierdzone do sutków w torbie lęgowej matki przez 60-70 dni. Po tym okresie powoli wchodzą w samodzielne życie, by po miesiącu "dokarmiania" w formie przyczepienia do sierści matki opuścić gniazdo;
Ponownie bardzo polecam artykuły ze strony "Poznaj Świat", zwłaszcza dwa z tych na temat Wenezueli:

W pierwszym z nich przeczytacie między innymi o zjawisku nieco podobnym do zorzy polarnej, czyli burzach o nazwie Catatumbo, o pochodzeniu dziwnych zapachów w wenezuelskiej dżungli oraz o domach na palach, czyli palafitos.

Z drugiego natomiast dowiecie się jak uchronić się przed piraniami :)

A co jeśli chodzi o dziwną wiadomość z Wenezueli? Oto ona!
Samolot McDonnell-Douglas MD-82 należący do linii Aserca Airlines podczas lądowania w Santo Domingo w Wenezueli zderzył się ze stadem krów na pasie startowym. Maszyna wykonywała rejs R7 764 z Caracas. Według różnych źródeł na pasie było od dwóch do pięciu krów, ale całe stado liczyło 25 zwierząt. Wtargnięcia zwierząt na pasy startowe w Ameryce Południowej i Środkowej są częstymi zdarzeniami, bo płoty wokół lotnisk są najczęściej w fatalnym stanie...

piątek, 11 stycznia 2013

Malta - muzyka

Red Electrick - Who the Heck is Rek!

Brikkuni - Fil-Bar Taħt il-Knisja

nosnownoalps – headset

Malta - filmy

Malta jest jednym z ulubionych miejsc, gdzie znani producenci filmowi kręcą swoje filmy. Ze względu na specyficzny urok wyspy i doskonale zachowane zabytki architektury, Malta stanowi doskonałe tło zwłaszcza do historycznych filmów. Powstało tu wiele słynnych produkcji, między innymi: Troja, Gladiator czy Agora.

Obowiązkowo polecamy coś dziwnego rodem z Malty:

World War Z - Film zrealizowany na podstawie noweli Maxa Brooksa. Świat nigdy nie będzie taki jak dawniej – po 10 latach strasznej i wyniszczającej wojnie ludzi z zombie. Ludzie nie są już na szczycie łańcucha pokarmowego, Ziemia jest opanowana przez potwory z piekła rodem. Pracownicy ONZ starają się powstrzymać pandemię zombie, która zagraża wyginięciu ludzkiej rasy.




Znalazłam też maltański film o ciekawym tytule: Maltageddon, niestety opisu brak, może ktoś oglądał i chce się podzielić wrażeniami :) ?

Malta - kuchnia


Ze względu na położenie w centralnej części Morza Śródziemnego wyspa stanowiła naturalny pomost między Europą i Afryką. Dlatego spotyka się tu wiele tradycji kulinarnych.

W restauracji można zamówić dania z makaronu – spuściznę po Włochach, zaś po Brytyjczykach zostały steki i ryba z frytkami.

Wpływy afrykańskie, dokładniej arabskie, odnajdziemy natomiast w smażonym w głębokim tłuszczu ciastku mqaret ze słodkim nadzieniem z daktyli.



Fenek
, tak mówią tu na królika, należy do ulubionych dań Maltańczyków. Królik pieczony. Królik smażony. Królik duszony, z dodatkiem cebuli, ziół i wina. Wybrałem wersję mniej tradycyjną. Delikatne mięso i sos z gorzkiej czekolady znakomicie się dopełniały.
Fenek biz-Zalza – potrawka z królika z dodatkiem cebuli, ziół i wina.



Soppa tal-armla – zupa jarzynowa podawana z kozim serem

Najbardziej charakterystyczny napój to Kinnie – maltańska wersja coca-coli, z pomarańczową goryczką.

Malta - ciekawostki


Malta to niewielkie państwo, którego powierzchnia jest mniejsza od powierzchni Warszawy. 

W związku z ilością zabytków o Malcie mówi się także, że jest to ogromne muzeum pod otwartym niebem. 

Na wyspie zachowały się najstarsze na świecie wolno stojące świątynie z megalitów, czyli olbrzymich bloków kamiennych. Niektóre z nich ważą ponad 50 ton. Wszystkie zostały obrobione ręcznie i przetransportowane prawdopodobnie za pomocą drewnianych pni wykorzystywanych jako rolki. Świątyń jest kilkadziesiąt, są rozproszone po Malcie i Gozo.  Liczą one około 6000 lat - są starsze od piramid i Stonehenge. Budowniczy świątyń zniknęli z Malty w III w. p.n.e. tak samo tajemniczo, jak się pojawili. Według doniesień Malta była centrum ówczesnego kultu Wielkiej Bogini płodności (Godess), a świątynie maltańskie budowane były na wzorcu kobiecych kształtów. Jednym słowem, niewykluczone, że 5 tys. lat temu na Malcie rządziły kobiety. 

Maltańczycy to naród bardzo religijny. Podobno ma to związek z faktem, iż jesienią roku 60, podczas silnej burzy, u wybrzeży Malty rozbił się statek płynący do Rzymu. Na jego pokładzie znajdował się Paweł z Tarsu. Rozbitkom nic się nie stało, a przez kolejne trzy miesiące apostoł krzewił na wyspie chrześcijaństwo. Dziś Malta należy do najbardziej katolickich państw świata. Na Malcie niemal przy każdych drzwiach wejściowych widzi się figurki świętych. Maltańczycy sprawiają wrażenie bardzo religijnych. Latem w parafiach odbywają się odpustowe festy. Ulice pełne są kwiatów, a niebo wieczorami rozbłyska tysiącami sztucznych ogni. Niemal wszyscy uczestniczą w procesjach. Większość domów na Malcie ma swojego patrona. Wielu mieszkańców tego kraju żartuje, że na wyspie jest więcej kościołów niż mieszkańców. Wyspa usiana jest wieżami kościołów, o liczebności równej dniom w roku – 365. Jeśli przyjrzymy się bliżej kościołom, zobaczymy, że na ich wieżach są umieszczone dwa zegary - prawdziwy i namalowany. Według wierzeń dzięki temu diabłu mylą się godziny i nie zdąża porywać odchodzących dusz. 

Katolicka Malta, gdzie 98% społeczeństwa deklaruje się jako wierzący, a co piąty katolik należy do jakiegoś ruchu kościelnego, pełna jest ludzi przesądnych. Uczniowie, pisząc pracę egzaminacyjną, w lewym górnym rogu kartki umieszczają litery JMJ, oznaczające Jezusa, Marię i Józefa. Studenci po sesji drukują w gazetach anonimowe podziękowania dla swojego patrona. Z kolei w wielu wioskach otaczających Vallettę nad drzwiami lub na dachu umieszczane są bycze rogi, które mają odstraszać zło. Przed domem, w którym ktoś umiera, stawia się szklankę wody. Maltańczycy wierzą, że dusza opuści dom dopiero, gdy zostanie napojona. Z burt jaskrawo pomalowanych łodzi luzzu, po obu stronach dziobu, spogląda, namalowane bądź wyrzeźbione, czujne oko Ozyrysa. Ma strzec rybaków wypływających w morze. 

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie "Poznaj Świat" :)
Malta - artykuły

KURS ANGIELSKIEGO I PRAWA JAZDY - Tak reklamują się niektóre szkoły na Malcie. Malta jest wymarzonym miejscem do nauki angielskiego. Od początku XIX wieku to drugi, obok maltańskiego, oficjalny język na wyspie. Rodzimy maltański uzyskał status języka urzędowego dopiero w roku 1934. Dziś prawie wszyscy tu są dwujęzyczni. 
Rodem z Anglii są także czerwone budki telefoniczne i skrzynki pocztowe oraz niebieskie latarnie, którymi oznaczono posterunki policji. Popijając brytyjskie piwo, Maltańczycy zazwyczaj kibicują drużynie Manchester United.
Na prośbę samych Maltańczyków w 1800 roku, Brytyjczycy przybyli na wyspę z zamiarem usunięcia z niej Napoleona i zakończenia trwających od dwóch lat francuskich rządów. Zostali na prawie dwieście lat. Niepodległość Malta uzyskała dopiero w roku 1979, a brytyjskie pamiątki zostały do dziś. 

Komunikacja:
Po maltańskich ulicach przemieszczać się można biało-czerwono-żółtym autobusem, wyprodukowanym w latach 50. ubiegłego wieku, który przypomina kształtem ogórek. Otwarte w czasie jazdy drzwi zastępują klimatyzację, a rozciągnięty pod sufitem sznurek, zakończony dzwonkiem, zapewnia pasażerom chcącym wysiąść kontakt z kierowcą. Kiedy autobus pnie się pod górę, by po chwili zjechać stromą drogą w dół, turyści wstrzymują oddech. Podróżnicy twierdzą, że w takich sytuacjach wielki napis "Ufajmy Bogu", umieszczony na przedniej szybie, nabiera jeszcze większego znaczenia :)

Malta i Katar to dwa najbezpieczniejsze kraje na świecie – wynika z opublikowanego właśnie raportu Instytutu Środowiska i Bezpieczeństwa Ludzi Uniwersytetu ONZ. Przygotowując raport wzięto pod uwagę m.in. częstotliwość występowania katastrof naturalnych, zmiany klimatyczne, społeczną odporność na trudności oraz umiejętność radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych. W ankiecie wzięły udział 173 państwa.